Lubię patrzeć, co i nie ludzie gotują i jak gotują.
Lubię też pokazać, co "wyszło" z mojej kuchni.
Dziś jest to CHLEB
Przepis jest naprawdę łatwy.
Wieczorem do miski wsypujemy:
3/4 kg mąki,
25 g świeżych drożdży lub 7 g suszonych ( ja używam suszonych drożdży),
1/2 łyżeczki cukru,
1 płaska łyżka soli,
1 łyżka oleju,
2 szklanki przegotowanej ciepłej wody.
Wszystko razem mieszamy łyżką; ja mieszam również ręką, bo jest mi wygodniej i przykrywam pokrywką lub folią spożywcze. Wstawiam na noc do lodówki.
Następnego dnia rano posypuję blat mąką i zagniatam ciasto ponownie. Na krótko odstawiam jeszcze raz do wyrośnięcia;na około 30 minut.
Nagrzewam piekarnik do temperatury 220 stopni na termoobiegu wstawiam na 30 minut chleb przykryty folią spożywczą bądź pokrywką. Po tym czasie zmniejszam temperaturę do 200 stopni, zdejmuję folię i jeszcze 20 minutek piekę, aby zrumieniła się skórka.
Serdecznie polecam